Rysunki, obrazy, głównie marność, zazwyczaj antykapitalizm, czasami nihilizm. Od czasu do czasu goli ludzie (dla odmiany weseli).
(A tu mam sprawę, bo zawsze zapominam napisać, kim jestem i na każdym iwencie pojawiam się pod inną nazwą, więc muszę w końcu to określić. Więc wybieram otwartość i własne nazwisko – Kuba Tschierse)
Share this post: